Zwracaj na to uwagę w sklepie. Możesz bardzo oszczędzić

Sklepy często kuszą nas olbrzymimi obniżkami. Jednak trick z podnoszeniem ceny wcześniej, aby promocja wydawała się bardzo atrakcyjna, jest stary jak świat. Teraz jednak mamy narzędzie, żeby się przed tym procederem bronić. Dlatego właśnie należy dokładnie patrzeć na ceny w sklepie.

Co to jest dyrektywa Omnibus?

Dyrektywa Omnibus, przyjęta przez Unię Europejską, to ważna regulacja mająca na celu ochronę konsumentów w dobie coraz bardziej dynamicznego handlu elektronicznego. Wprowadza ona istotne zmiany w zakresie przejrzystości cen oraz uczciwego informowania klientów o promocjach. Głównym celem tej dyrektywy jest zwiększenie zaufania konsumentów do zakupów online, a także zapobieganie nieuczciwym praktykom stosowanym przez sprzedawców.

Źródło: Pexels

Jednym z kluczowych elementów dyrektywy jest wymóg, aby sprzedawcy, którzy reklamują obniżki cen, podawali również najniższą cenę produktu obowiązującą w ciągu ostatnich 30 dni przed wprowadzeniem promocji. W ten sposób konsumenci mogą lepiej ocenić, czy rzeczywiście mają do czynienia z atrakcyjną ofertą, czy też jest to jedynie zabieg marketingowy mający na celu zwiększenie sprzedaży.

Dlaczego warto patrzeć na cenę z ostatnich 30 dni?

Wprowadzenie obowiązku informowania o najniższej cenie z ostatnich 30 dni przed promocją ma na celu ochronę konsumentów przed tzw. sztucznymi obniżkami. Często zdarzało się, że sprzedawcy podnosili ceny tuż przed ogłoszeniem promocji, aby następnie obniżyć je do standardowego poziomu i reklamować jako znaczną zniżkę. Taka praktyka mogła wprowadzać klientów w błąd, sugerując, że oszczędzają więcej, niż faktycznie miało to miejsce.

Źródło: Pexels

Dzięki dyrektywie Omnibus możemy zobaczyć, jaka była rzeczywista cena produktu przed promocją. Jeśli więc dany sklep ogłasza przecenę, ale najniższa cena z ostatnich 30 dni była zbliżona do obecnej ceny promocyjnej, klient może zrozumieć, że oferowana obniżka nie jest tak atrakcyjna, jak mogłoby się wydawać. Taka przejrzystość pozwala na bardziej świadome decyzje zakupowe i chroni przed manipulacjami cenowymi.

Źródło: Pexels

Wprowadzenie dyrektywy Omnibus stawia również pewne wyzwania przed sprzedawcami, zwłaszcza tymi, którzy dotychczas stosowali techniki „sztucznego obniżania” cen. Teraz muszą oni dostosować swoje strategie marketingowe, aby były zgodne z nowymi przepisami. Co więcej, konieczne jest prowadzenie szczegółowej ewidencji cen produktów, aby móc prawidłowo informować o najniższej cenie z ostatnich 30 dni.

Niezastosowanie się do przepisów dyrektywy może prowadzić do kar finansowych oraz utraty zaufania klientów, co może mieć długotrwałe konsekwencje dla reputacji sklepu.